ReklamaA1 Stranda Zima

Ekologiczny "Cycling Recycling" na mazurskich drogach

Przyroda5 sierpnia 2019, 9:22
 Dominik Dobrowolski w czwartek (1 sierpnia) wraz ze swoją asystentką, edukacyjną maskotką Lodzią, odwiedził ekomarinę w Węgorzewie
Dominik Dobrowolski w czwartek (1 sierpnia) wraz ze swoją asystentką, edukacyjną maskotką Lodzią, odwiedził ekomarinę w Węgorzewie fot. Mazury24

Przejechał rowerem około 500 kilometrów po mazurskich drogach, przekazując ekologiczną ideę oraz edukując turystów i mieszkańców Krainy Wielkich Jezior Mazurskich.

To była czwarta edycja projektu "Cycling Recycling", tym razem w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, pod hasłem "Mazury pełne dobrej energii". Dominik Dobrowolski, ekolog i podróżnik, który od trzydziestu lat zajmuje się edukacją ekologiczną, 26 lipca wyruszył z Giżycka, odwiedził Ryn, Mikołajki, Ruciane-Nidę, Nowe Guty, Stare Juchy, Węgorzewo, by 2 sierpnia z powrotem zawitać w Giżycku. Pokonał około pół tysiąca kilometrów, odwiedzał mazurskie porty, przystanie, tawerny, gospodarstwa agroturystyczne...

Spotykałem się z ludźmi i namawiałem ich do takich prostych rzeczy jak… sprzątanie. Zwracałem uwagę na to, żeby nie śmiecili. Podkreślałem, jak istotna jest selektywna zbiórka odpadów – tłumaczy Dominik Dobrowolski. - Spotkałem rowerzystów, którzy jeździli po Mazurach i mówili, że jest coraz czyściej. To cieszy, ale wciąż borykamy się z wieloma problemami, takimi jak wywalające się śmieci z kubłów. Moim zdaniem słabo funkcjonuje selektywna zbiórka odpadów. Uważam, że w każdej ekomarinie powinny być niezależne kubły na puszki aluminiowe, na tworzywa sztuczne, na szkło. Cała idea polega na tym, żeby nie dopuścić do tego, żeby te śmieci zmieszały się, ponieważ później trudno je odzyskać. Podczas tej wyprawy promowałem również turystykę rowerową. Rowery powinny być na Mazurach szczególnie reklamowane. Im więcej rowerzystów, tym mniej samochodów i tym lepiej dla środowiska.

Idea "Cycling Recycling" powstała 4 lata temu - grupa ludzi zaczęła jeździ na rowerach w wybranych miejscach Polski i sprzątać te tereny. Pierwsza wyprawa odbyła się dookoła Polski, następne: wzdłuż Morza Bałtyckiego, wzdłuż rzeki Wisły, a w tym roku ekopeleton dotarł na Mazury. Dominik Dobrowolski, zauroczony Krainą Wielkich Jezior Mazurskich, zapowiada, że wkrótce tu powróci!

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Amax

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaA2 - Mazurska Jagnięcina