Ważny apel wojewody do mieszkańców Warmii i Mazur

W ostatnich tygodniach doszło do kilku silnych zatruć oparami preparatów do zwalczania gryzoni. W woj. mazowieckim i wielkopolskim w skutek wdychania oparów z zakopanych lub rozłożonych w pobliżu domów rodentycydów ucierpiało troje dzieci oraz ich opiekunowie; jedno z dzieci zmarło.

Do tragedii doszło też w woj. lubelskim. 2-letnie dziecko, jego rodzice i dziadkowie trafili do szpitala z objawami zatrucia. Ze zgłoszenia wynikało, że mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla, jednak w toku dalszych czynności ustalono, że wcześniej w piwnicy budynku został rozłożony silny środek gryzoniobójczy i owadobójczy. 2-latek zmarł w szpitalu w Lublinie.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Lubelskim w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci.

- Apeluję do wszystkich osób, które stosują środki ochrony roślin, aby pamiętały o obowiązku posiadania odpowiednich szkoleń oraz stosowania się do zaleceń zawartych w etykietach tych preparatów. Fosforek glinu to substancja, która jest przeznaczona do stosowania wyłącznie przez profesjonalnych użytkowników, posiadających odpowiednie kwalifikacje. Osoby, które nie mają stosownych uprawnień, nie mogą używać tych preparatów – podkreślił wojewoda.

W związku z tragicznym wypadkiem, wojewoda zwrócił się z prośbą do wszystkich, którzy posiadają środki zawierające fosforek glinu, o ich natychmiastowy zwrot.

- Jeśli posiadacie takie preparaty, proszę o ich oddanie do punktów sprzedaży lub miejsc przeznaczonych do selektywnego odbioru odpadów. Bezpieczna utylizacja tych substancji pomoże zapobiec kolejnym tragediom – dodał.

Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Olsztynie Katarzyna Dębowska zapowiedziała wzmożone kontrole w szkołach, przedszkolach i innych placówkach publicznych, aby upewnić się, że środki ochrony roślin, zwłaszcza te zawierające niebezpieczne substancje, nie stanowią zagrożenia dla dzieci.

W briefingu prasowym udział wziął również Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Dyrektor WSSE Olsztyn lek. wet. Janusz Dzisko, który podkreślił wagę odpowiedzialnego obchodzenia się z substancjami chemicznymi oraz konieczność ich bezpiecznej utylizacji.

Władze województwa oraz odpowiednie służby będą kontynuować działania w celu zwiększenia świadomości na temat bezpiecznego stosowania środków ochrony roślin i ochrony zdrowia mieszkańców Warmii i Mazur.

Mieszkańcy mazurskiej wsi przeciwko budowie fermy drobiu

We wsi Ranty na Mazurach powstaje ferma drobiu. Inwestorami jest nowy wojewoda warmińsko-mazurski z PSL Radosław Król. "Gazeta Wyborcza Olsztyn" donosi, że przeciwko budowie jest część mieszkańców....